O NASZEJ WYPRAWIE W MOTOCYKLU

Najpierw nie miałem czasu, pozniej najnormalniej w swiecie mi sie nie chcialo a na koncu jak wreszcie usiadlem żeby napisac pare slow o naszej wyprawie, za zadne skarby tekst nie miescil sie w przekazanym przez redakcje limicie slow. Bo jak niby upchnac dwa miesiace na 5 stronach (do tego zdjecia jeszcze)?:-) Latwo nie bylo, ale jednak sie udalo i zgodnie z informacja otrzymana z Motocykla w kwietniowym wydaniu, które wlasnie dociera do salonikow prasowych (w sprzedazy od 12.03 chyba) znajdziecie artykul o wyprawie 125. Zapraszamy do lekturyJ