sobota, 26 września 2009

DA SIE MALYM LITRAZEM DOJECHAC DO SYRII:) - TARTUS

Miala byc Lattakia, czyli najwiekszy syryjski kurort nad Morzem Srodziemnym, ale nam sie tam zupelnie nie spodobalo. Bylo to duze, brudne i kompletnie nie przypominalo zachecajacych opisow z przewodnika (do tego hotele albo podle, albo przesadnie drogie). Pomknelismy wiec 100 km. na poludnie do portowego Tartus. Kiedys to byla duza osada krzyzowcow po ktorych zostaly umocnienia i stare miasto z kamiennymi budowlami zamienionymi w mieszkania i meczety. Na pierwszy rzut oka jest ciekawiej niz w Lattakia, ale wiecej bedziemy mogli powiedziec jak sie solidnie powkrecamy w klimat.
Syria przyniosla zupelna zmiane podejscia do nas i naszego sprzetu. Zaraz za granica stalismy sie atrakcyjnymi eksponatami do pstrykniecia sobie fotki a lokalsi zgodnie uznali, po dokladnych ogledzinach i wywiadzie dotyczacym osiagow, ze mamy swietne motocykle:) Wczesniej malolitrazowosc i chinskie pochodzenie budzily jedynie szczere zaskoczenie, ze tak daleko sie dalo tym dojechac, ale zachwytow nad sprzetem nie bylo. Motorki calkiem ladne, ale podobnych u nas pelno a i lepszych sporo. Teraz, co jest nowoscia, motki zaczynaja sie solidnie podobac i mozemy sie niemal polansowac Zippami na miescie:) Fajne jest tez to, ze szokuje odleglosc - 'rety! z Polski!' - ale pojemnosc juz nie, bo co jest nie tak ze 125 cm? Normalny motocykl przecie:) Jest tez nowosc, zwiazana z ruchem na ulicach. Jest ten ruch jeszcze bardziej szalony i nieprzewidywalny niz w Turcji. Samochody jada zygzakiem, zatrzymuja sie na srodku drogi, w kompletnym tloku, powodujac koszmarne zatory i trabia jak orkiestra na defiladzie- la makabra. I jest jeszcze cos:) Zgadnijcie dlaczego syryjski samochod/motocykl w ciagu dnia ma wlaczone swiatla. Normalnie w dzien ma wylaczone. Ale jak jedzie pod prad a zwlaszcza jak jedzie pod prad na autostradzie to wlacza wtedy:) Juz widac, ze w Syrii nudno nie bedzie:)
Ps. To jest wczorajszy post. Juz sie zainstalowalismy w w Tartus jak nalezy, ale malo tu wlanu a Era chyba nie ma roamingu na transmisje danych, bo z GSM sie nie daje nic wyslac:(

2 komentarze:

  1. hehe, tylko nie nabierzcie nawykow i nie wlaczajcie pozniej swiatel na obwodnicy np:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po powrocie do kraju pewnie będziecie mieli wrażenie, że Polska to bardzo cywilizowany kraj he, he.

    OdpowiedzUsuń